Od wczoraj świat śledzi z uwagą sytuację w Polsce w kontekście wydarzeń mających miejsce w telewizji publicznej ( TVP), Polskiej Agnacji Prasowej ( PAP) oraz Polskim Radio.
Po decyzji nowego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Pana Bartłomieja Sienkiewicza dokonano zmian w dotychczasowych władzach TVP, PAP ( Polska Agencja Prasowa) i Polskiego Radio. Odwołano dotychczasowych prezesów i zarządy tych spółek, a także ich rady nadzorcze. Na ich miejsce powołano nowe władze.
Źródło informacji: Twitter Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Po uchwale Sejmu RP 19 grudnia br. w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych ruszyła prawdziwa lawina zmian w TVP, PAP i PR. TVP.info przestała nadawać program, a zamiast wczorajszego serwisu informacyjnego – Wiadomości, oświadczenie o zmianach wygłosił dziennikarz Marek Czyż. Politycy związani z PiS udali się do siedziby TVP aby wspierać odwołanego prezesa TVP, oraz przeciwstawić się temu co się dzieje po decyzji Ministra Kultury w TVP, a pod budynkami zaczęli gromadzić się zwolennicy i przeciwnicy przeprowadzanych zmian.
Zmiany te, według aktualnej opozycji uznawane są za niezgodne z obowiązującym porządkiem prawnym. Wśród podnoszonych argumentów pojawia się ten, mówiący o tym, że odwołania władz mogła dokonać jedynie Rada Mediów Narodowych, a nie minister, powołując się na przepisy Kodeksu Spółek Handlowych. Cześć polityków i dziennikarzy uznaje to co się stało za bezprawne działania i zamachem na polskie media publiczne.
“Trwa zamach na media publiczne!” – napisał m.in na swoim profilu dziennikarz Tomasz Sakiewicz.
“Bezprawne działania ministra kultury w odniesieniu do TVP, Polskiego Radia i PAP pokazują jak władza, która rzekomo dba o praworządność łamie ją na każdym kroku. A rządzą tylko tydzień… Nie poddamy się. Nie pozwolimy na budowę dyktatury w Polsce” – napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych, na platformie X, były premier Mateusz Morawiecki.
W specjalnym oświadczeniu swoje stanowisko przedstawiła KRRiT ( Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji).
Zwolennicy zmian nie kryją zadowolenia. ” Koniec TVPiS. TVP info wyłączone” – czytamy na profilu Platformy Obywatelskiej.
Pojawiają się różne interpretacje, dlatego spór ten będzie zapewne rozstrzygnięty na drodze prawnej. Sytuacja jest dynamiczna i rozwojowa, a w najbliższych dniach można spodziewać się kolejnych odsłon tego konfliktu.