Koronawirus nadal bardzo groźny w Stanach Zjednoczonych
Jak donosi serwis informacyjny PAP, powołując się na dane Uniwersytetu Johnsa Hoplinsa w Baltimore, w Stanach Zjednoczonych odnotowano rekordowe dobowe dane zachorowań na COVID-19 w liczbie 52 898 przypadków.
Wirus w Stanach Zjednoczonych nie odpuszcza.Dzienna liczna zgonów nadal liczona jest w setkach – tylko w ciągu ostatniej doby zmarło kolejne 706 osób. Liczba wykrytych zachorowań od początku pandemii, to już przerażająca liczba 2,7 miliona osób.
Sytuacja może się pogorszyć, jeśli społeczeństwo nie będzie przestrzegać zasad takich jak zasłanianie ust i nosa podczas zgromadzeń. Apelował o to ostatnio sam główny epidemiolog kraju Anthony Fauci, informując, że liczba dziennych zakażeń może sięgnąć nawet 100 tysiecy przypadków dziennie.
Ameryka przygotowuje się do obchodzonego 4 lipca Dnia Niepodległości, które od lat było okazją do licznych spotkań, pokazów fajerwerków, etc. na których gromadziło się wielu Amerykanów.
W tym roku władze zwróciły się z apelem do obywateli, by obchody i świętowanie odbywały się w amerykańskich domach.
