Burzliwy przebieg miały wczoraj parlamentarne obrady w polskim Sejmie.
Do Sejmu wczoraj przed południem wpłynął wniosek o udzielenie wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. Marszałek Witek zdecydowała, że będzie on procedowany jeszcze tego samego dnia. Głosowanie poprzedziła debata. Premier Morawiecki wezwał opozycję, by nie przeszkadzała w rządzeniu państwem, jednocześnie wymieniając osiągnięcia rządu.
“Odnieśliśmy ogromny sukces w walce z koronawirusem, ocalono miliony miejsc pracy. Wydano 60 mld zł, a w planach są kolejne miliardy w ramach “tarczy antykryzysowej” – powiedział Morawiecki.
Ostatecznie w głosowaniu udzielono wotum zaufania przewagą 235 posłów, przy 219 głosach przeciwnych i 2 wstrzymujących się od głosu.
Wieczorem rozpoczęła się kolejna debata, tym razem w sprawie odwołania ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra złożył klub parlamentarny Koalicji Obywatelskiej.
Podczas uzasadniania wniosku przez posłankę Barbarę Nowacką doszło do kuriozalnej sytuacji i awantury.
Najpierw Borys Budka zarzucił posłom PiS brak szacunku dla posłanki Lewicy, następnie minister Piotr Gliński nazwał próbę odwołania Szumowskiego “hucpą”. Oliwy do ognia dolał Jarosław Kaczyński określając opozycję “hołotą”. Po tych słowach w sali plenarnej rozpętało się piekło.
Do sprawy na Twitterze emocjonalnie odniósł się Borys Budka:
I na tym zakończyła się kolejna “merytoryczna” debata posłów.
