Dyskusja w sprawie ustawy dezubekizacyjnej w programie Polsatu “Polityka na ostro” omal nie zakończyła się bójką.
Posłowie Lewicy zapowiedzieli złożenie w Sejmie projektu ustawy cofającej rozwiązania zawarte w przepisach z 2016 roku. Na ich podstawie emerytury i renty za okres “służby na rzecz totalitarnego państwa” od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 roku zostały drastycznie obniżone, co spotkało się z ostrą krytyką środowisk lewicowych.
O tym właśnie dyskutowali Jacek Ozdoba z PiS i Andrzej Rozenek z SLD w programie Agnieszki Gozdyry.
Ozdoba argumentował za przyjętymi rozwiązaniami wskazując że osoby zaangażowane w działalność komunistyczną nie mogą otrzymywać wysokich uposażeń emerytalnych.
“Dla pana sprawiedliwością jest, że kata się wynagradza, czy to ofiara powinna mieć lepiej?”-pytał Rozenka. W odpowiedzi usłyszał, że za obrażanie między innymi Gromosława Czempińskiego nazywając go katem powinien…. dostać w twarz”.
Jeśli przyjmuje się konfrontacyjną formułę programu, już w jego nazwie antagonizując uczestników rozmowy, to trudno o lepszy aperitif do tego, co politycy pokazują na antenie.
Brakuje jeszcze tylko ringu ustawionego w drugim planie, by swoje zapowiedzi politycy mogli od razu wdrażać w czyn.
