Wg raportu ponad połowa firm odnotowała spadek przychodów, z czego w ponad 1/3 przedsiębiorstw spadek ten wyniósł ponad 40 procent w odniesieniu do pierwszego kwartału roku ubiegłego.
Najbardziej dotkniętymi skutkami pandemii gałęziami gospodarki kanadyjskiej są restauracje, hotele jak również sprzedaż.
“Suchą nogą” przez czas lockdownu – jak deklarują, miałyby przejść firmy działające w rolnictwie, leśnictwie, rybołówstwie, oraz dostawcy wody, gazu i elektryczności.
W marcu 1,3 mln Kanadyjczyków straciło pracę, a 2,1 mln miało zredukowane godziny pracy.
Pracodawcy składają wnioski o wypłatę dotacji do wynagrodzeń w ramach programów pomocowych.
Wg urzędu statystycznego, firmy masowo rozszerzają sprzedaż swoich usług poprzez internetowe platformy sprzedażowe, wdrażają komunikację wewnętrzną w firmach i świadczenie usług przez pracowników za pomocą sieci.
Rząd centralny konsekwentnie wdraża programy pomocowe.
Rozpoczęto wypłaty z funduszu pomocy bezpośredniej dla Kanadyjczyków w wysokości 2 tysięcy CAD miesięcznie dla tych, którzy utracili źródło dochodów lub ich zarobki spadły poniżej tysiąca CAD.
Według danych pomoc zwróciło się 7,26 mln osób, a wypłacono już 25,63 mld CAD.
W ramach program pomocy dla małych firm, zaproponowano przedsiębiorcom nieoprocentowany kredyt, z którego część może zostać umorzona. Państwo zaoferowało pomoc w dofinansowaniu 75% wartości czynszów.
