Jutro reprezentacja Polski zagra na Wembley
Jutro kolejny z serii meczów eliminacyjnych z udziałem polskiej reprezentacji. Polacy zmierzą się w Londynie na Wembley z utytułowaną reprezentacją Anglii.
Po słabym spotkaniu z Węgrami i niepowalającym piłkarsko na kolana pojedynku z Andorą, przyszedł czas na trzeci w tej fazie rozgrywek mecz z Anglikami.
Czy w tym starciu mamy szanse aby powalczyć o dobry wynik? Teoretycznie tak. Tak zawsze podpowiada serce kibica. Ale czy realnie jest to możliwe tak oczywiste już nie jest.
Bilans bramkowy Anglików i brak straconych bramek mówi sam za siebie. Reprezentacja Anglii ma w swych szeregach znane nazwiska, i to nie tylko z tego ze są znane, ale realnie potrafiące grac na najwyższym światowym poziomie.
Nowy selekcjoner Polski nie ma łatwego życia. Z powodu kontuzji w ostatnim spotkaniu grupowym w Londynie nie zagra Robert Lewandowski – kapitan i najlepszy zawodnik w szeregach biało czerwonych. Jak kluczowym zawodnikiem jest RL9 mogliśmy się przekonać w ostatnich meczach. Gdyby nie Lewandowski, nie byłoby bramki na 3;3 z Węgrami i szczęśliwie uratowanego remisu. Nie byłoby tez dwóch bramek strzelonym Andorze.
Kornawirus Polaków też nie oszczędza. Przez pozytywny test na COVIDa straciliśmy na mecz z Anglikami m.in. Mateusza Klicha i Kamila Piątkowskiego. Wciąż niepewna jest sytuacja Grzegorza Krychowiaka, którego pierwszy test raz był pozytywny, a ponownie wykonany negatywny.
Jak wypadniemy w nadchodzącym starciu przekonamy się już jutro. Rozpoczęcie meczu o 19;45 lokalnego czasu w Londynie. Miejmy nadzieję, że Polacy zdołają wreszcie wykrzesać z siebie ukryte pokłady piłkarskiego potencjału, do którego nie udało się im „dokopać” w poprzednich spotkaniach.
Ciekawostki:
W ostatnich 19 meczach reprezentacji Anglia przegrała z Polską tylko raz w Chorzowie w 1973 w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata. W meczu padł wynik 2;0 dla Polski.
Przegraliśmy w sumie 11 razy, 7 razy w meczach padł remis.
Na własnym ternie Anglicy wygrali z reprezentantami Polski w ostatnich siedmiu meczach.
Zwycięska seria Anglików na własnym boisku w starciu z Polakami trwa nieprzerwanie do roku 1989.
Do historii przeszedł słynny mecz rozegrany między Polską a Anglią w Październiku 1973 w którym padł remis 1:1. Świetny mecz w polskiej bramce rozegrał wtedy Jan Tomaszewski.
