Brexit miał dotyczyć głównie kwestii gospodarczych, firm, biznesu, ale jak się okazuje niesie ze sobą inne nieoczekiwanie implikacje. Dotychczas brytyjscy artyści mogli koncertować w Europie bez formalności czy ubiegania się o wizę. Po 1 stycznia 2021 tak już nie jest. Od Brexitu brytyjscy muzycy i ekipy nie mają już gwarancji ruchu bezwizowego i mogą potrzebować dodatkowych pozwoleń na pracę, aby grać w niektórych krajach europejskich.
Kwestia tzw. “bezwizowych tournee” artystów była podnoszona w trakcie negocjacji pomiędzy Wielką Brytania a Unią Europejską, ale strony nie zdołały wypracować porozumienia w tej sprawie.
Nic więc dziwnego, że nie spodobało się to wielu muzykom z Wielkiej Brytanii. W specjalnej petycji skierowanej do rządu brytyjskiego podpisało się ponad 280 tysięcy osób, przedstawicieli różnych gatunków muzycznych, a wśród nich takie sławy jak Radiohead, Elton John czy Ronan Keating.
W wypowiedziach artyści jak Elton John podkreślają, że nieuregulowanie tej kwestii może w znaczący sposób ograniczyć możliwości koncertowania dla muzyków dopiero rozpoczynających karierę.
Artyści wzywają rząd w Londynie do podjęcia rozmów i renegocjacji zapisów umownych w zakresie ich bezwizowych występów w Europie.
Na dziś w Parlamencie w Londynie zaplanowano debatę w tej sprawie.